W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić Charlotte.
Charlotte jest malutką kocicą, bardzo nieśmiałą, mającą w sobie ogrom gracji i wrażliwości. Uwielbia bawić sie z dziećmi, szczególnie z tymi najmłodszymi. Zawsze służy pomocą i jest pocieszeniem w trudnych chwilach. Jeśli zaśniejsz przytulony do niej - odpędza złe sny. Idealna towarzyszka dla maluszka.
Piękna misiowa :) bardzo mi się podobają te małe szydełkowe zabawki,ale jakoś nie umiem się zabrać i spróbować.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Trzeba się przełamać ;) Długie zimowe wieczory będą sprzyjać takim robótkom ;) co prawda zimy jeszcze nie ma, ale wczorajszy wieczór przyniósł wenę i zrobiłam kolejnego misia ;) Pozdrawiam!
UsuńUrocza panna :)
OdpowiedzUsuńReally cute !!!!!
OdpowiedzUsuńAnna
Śliczna Misia :)
OdpowiedzUsuńŚliczna maskotka! Bardzo ładne ubranko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Piękna :) Wygląda na dopracowaną w każdym szczególe :)
OdpowiedzUsuńPrzeurocza! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty :)))
OdpowiedzUsuńcudowna! sama bym ją wyprzytulała!
OdpowiedzUsuńFajniutka maskoteczka, podziwiam bardzo bo sama nie umiałabym czegoś takiego zrobić, kiedyś na szydełku potrafiłam zrobić łańcuszek i jakieś proste słupki czy jak to się tam nazywa:)
OdpowiedzUsuńurocza kotełka :)
OdpowiedzUsuń